Policjanci z Wisły udzielali wczoraj pomocy uczestnikom groźnie wyglądającego wypadku drogowego. Kierujący renaultem nie zapanował nad samochodem i wypadł z drogi, uderzył w znak, a następnie w drzewo. Mundurowi wspólnie z ratownikami medycznymi ewakuowali rannego kierowcę z pojazdu. Dzięki natychmiastowej pomocy, uczestnicy zdarzenia otrzymali potrzebne wsparcie i wyszli ze zdarzenia bez szwanku.
Wydarzenie to miało miejsce wczoraj, w Wiśle Malince na odcinku drogi wojewódzkiej. Kierujący renaultem 82-letni mieszkaniec Radomska na zakręcie nie opanował samochodu i wypadł z drogi, uderzył w znak, a następnie w drzewo. Mężczyzna o własnych siłach nie zdołał opuścić pojazdu, tym bardziej, że stał on przechylony na skarpie. Policjanci z Wisły - dzielnicowy sierż. sztab. Bogusław Bury oraz sierż. sztab. Sebastian Drobisz, którzy przybyli na miejsce jako pierwsi, najpierw udzielili pomocy pasażerce pojazdu. Pomogli jej opuścić pojazd i, z uwagi na upał, zadbali o jej komfort termiczny. Następnie wspólnie z ratownikami medycznymi i strażakami wydobyli z auta zakrwawionego kierowcę. Sytuacja była o tyle trudna, że pojazd w każdej chwili mógł się osunąć. Na szczęście wszystko przebiegło bezpiecznie. Mężczyzna po opatrzeniu został zwolniony do domu.