Marcin Gortat, najbardziej utytułowany polski koszykarz, był jednym z gości osiemnastej edycji Biegu po Nowe Życie, która odbyła się w Wiśle w minioną sobotą. Korzystając z okazji obecności zawodnika, z inicjatywy burmistrza Tomasza Bujoka, udało się zorganizować spontaniczne spotkanie z dziewczynami trenującymi na co dzień koszykówkę w Integracyjnym Stowarzyszeniu Wiślańska Jedynka.
Koszykarz przybył do hali im. Wiślańskich Olimpijczyków w niedzielne przedpołudnie. Spotkanie miało bardzo kameralny charakter oraz sympatyczny przebieg. Zawodnik odpowiadał na pytania nie tylko dotyczące koszykówki, ale także w stylu „Czy lubi Pan lody” albo „Ile Pan ma lat”. Oczywiście były też kwestie związane z tym jak dostać się do NBA.
- Robiłem wszystko, co trenerzy kazali robić, a często nawet więcej – tłumaczył zebranym tajemnicę sukcesu Marcin Gortat. – Żeby wygrywać trzeba tworzyć zespół. W koszykówce liczy się grupa, a nie indywidualność – podkreślał zawodnik.
Dużo było też mowy o motywacji do treningów oraz ciągłym podnoszeniu swoich umiejętności. Koszykarz zwracał uwagę jak ważna jest odpowiednia dieta czy przykładanie się do nauki szkolnej, zwłaszcza języka angielskiego.
Każde dziecko otrzymało zdjęcie z autografem naszego zawodnika. Na koniec przyszedł czas na wspólne fotki, co z pewnością stanowić będzie nie lada pamiątkę dla młodych koszykarek z Wisły. Marcin Gortat w podziękowaniu za spotkanie otrzymał piłkę z podpisami wszystkich dziewczynek, a od burmistrza zestaw upominków z „Perły Beskidów”.
Pojawiły się też rozmowy o kolejnych wspólnych projektach z naszym koszykarzem, jakie mogłyby się odbywać w Wiśle. Jest duża szansa, że część tych zapowiedzi uda się zrealizować już jesienią tego roku.
