Bezpieczną a zarazem bardzo interesującą formę zwiedzania Beskidów przygotowały wspólnie Ustroń i Wisła! Na wszystkich, którzy już w majówkę wybiorą się do tych popularnych miejscowości czeka możliwość odkrywania najciekawszych zakątków z pomocą aplikacji KompasGO.
Aplikacja oferuje łącznie 5 tras – trzy w Ustroniu i dwie w Wiśle. Każda z nich to kilkanaście punktów do przejścia – można do nich dotrzeć na dwa sposoby - za pomocą mapy lub nieco trudniej -korzystając kompasu wbudowanego w aplikacji.
- Nowa aplikacja daje możliwość turystom odkrycia naszych miejscowości na nowo. Na trasach znajdują się miejsca znane, ale także takie, które dopiero czekają na odkrycie przez szersze grono odbiorców. Przebieg spacerów został opracowany w taki sposób, by zarówno rodziny z dziećmi jak i osoby lubiące wyzwania znalazły coś dla siebie. Jest to połączenie wirtualnych możliwości narracji i realnych obiektów wartych zobaczenia – tłumaczy Maciej Russek, Inspektor Wydziału Promocji, Kultury, Sportu i Turystyki w Ustroniu.
Aby rozpocząć zwiedzanie, wystarczy pobrać darmową aplikację KompasGO i już można, z dowolnego punktu na trasie ruszać w teren. Po drodze nie ominiemy takich punktów jak Pijalnia Wód, Dąb Sobieskiego i Muralu na Bibliotece Miejskiej w Ustroniu, czy galerii trofeów Adama Małysza, Muzeum Magicznego Realizmu czy słynnych kamiennych niedźwiadków w Wiśle. Na trasie czekają też miejsca odpoczynku, lodziarnie, pizzerie czy inne atrakcje, które z pewnością zainteresują nie tylko dzieci czy młodzież, ale i dorosłych.
- Zwiedzanie z tą aplikacją to przygoda sama w sobie, ale na końcu na wszystkich, którzy pokonają daną trasę, czeka pamiątkowy medal. O tym, gdzie go odebrać telefon poinformuje nas po zaliczeniu ostatniego punktu – zachęca z kolei Tadeusz Papierzyński kierujący wiślańskim Referatem Promocji, Turystyki, Kultury i Sportu.
Jeśli tylko pogoda pozwoli z pewnością już w majówkę mnóstwo rodzin z dziećmi przyjedzie choćby na jeden dzień w Beskidy. Warto właśnie z pomocą tej nowej aplikacji odkrywać ciekawe miejsca z Wisły i Ustronia. Niektóre punkty na trasach zaskoczą nawet stałych bywalców obu miejscowości.