Co roku Tydzień Kultury Beskidzkiej jest wielkim wydarzeniem w naszym regionie. Impreza ta, pomimo zabezpieczenia przez policję, powoduje utrudnienia w centrum Wisły i na drogach dojazdowych. Zachęcamy do zapoznania się z informacjami policjantów ruchu drogowego.
Przypadający tym roku 53. Tydzień Kultury Beskidzkiej, to czas intensywnej pracy policjantów. Dostosowując się do zabezpieczenia porządku podczas tak ważnej dla regionu imprezy, zmienia się sposób pełnienia służby przez funkcjonariuszy, jest ich zdecydowanie więcej niż na co dzień, a ich obecność można zaobserwować w najbardziej newralgicznych miejscach. Do patroli mundurowych dołączają także służby kryminalne.
Codziennie od inauguracji imprezy do Wisły ściągają tłumy przyjezdnych. Niestety ograniczona ilość parkingów w centrum miasta i mała przepustowość dróg wojewódzkich przy dużej liczbie turystów przyjeżdżających swoimi pojazdami do Wisły, powoduje utrudnienia w ruchu. Niejednokrotnie zator drogowy sięga od centrum Wisły, aż do osiedla Manhatan w Ustroniu albo w drugą stronę - do skoczni w Wiśle Malince. Skierowanie większej liczby policjantów do Wisły w celu udrożnienia ciągów komunikacyjnych nic nie da, jeśli kierowcy pojazdów zamierzają zaparkować tylko w centrum Wisły. Parkingi w tej części miasta przy takiej imprezie mają małą rotację wolnych miejsc, niż w dni powszednie. Kierowcy jeżdżą "w kółko" samochodami po mieście, szukając wolego miejsca i to powoduje ciągłe zakorkowanie miasta w godzinach szczytu, a w następstwie dróg dojazdowych od Katowic, Szczyrku czy Istebnej.
Policjanci oprócz wybrania alternatywnych środków komunikacji (dojazd koleją), zalecają aby parkować poza centrum Wisły. Nawet, jeśli miałoby to wiązać się z kilkunastominutowym przejściem pieszo do centrum miasta. Po południu i wieczorem, gdy podczas powrotów utrudnienia występują w kierunku Ustronia, można wybrać dwie inne drogi dojazdu na Śląsk:
-
Przez Szczyrk DW 943 do Bielska- Białej i dalej drogą na Śląsk
-
Z Istebnej DW 941 i 943 przez granicę Polsko - Czeską w Jasnowicach. Dalej przez Jabłonków i Trzyniec w kierunku A1 w Gorzyczkach albo Karwiny i przejścia granicznego w Marklowicach Górnych.