Wiślańscy policjanci wraz z funkcjonariuszami straży miejskiej zatrzymali trzech mieszkańców Będzina, którzy dopuścili się kradzieży w centrum Wisły. Złodzieje ukradli ze sklepu sześć kurtek o łącznej wartości blisko 2000 złotych. Za kradzież zatrzymanym grozi teraz do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w piątek w samo południe. Dyżurny Komisariatu Policji w Wiśle został poinformowany o kradzieży w jednym ze sklepów przy ulicy Kolejowej. Na miejsce skierowani zostali wiślańscy policjanci i strażnicy miejscy. Po krótkim pościgu mundurowi zatrzymali wszystkich sprawców. Okazali się nimi trzej mieszkańcy Będzina w wieku od 17 do 20 lat. Skradzione przez nich kurtki o wartości blisko dwóch tysięcy złotych zostały odzyskane. Zajmujący się sprawą policjanci ustalili, że dwóch z nich w ciągu jednej godziny dwukrotnie „odwiedziło” sklep. Wykorzystując nieuwagę personelu złodzieje kradli markową odzież. Za pierwszym razem im się udało, więc postanowili spróbować jeszcze raz. W tym czasie najmłodszy usiłował już sprzedać skradzione kurtki na aukcji w sieci internetowej. Za drugim razem złodzieje zostali zauważeni przez pracowników sklepu, którzy powiadomili Policję. Za kradzież usłyszeli zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia. Ponadto najstarszy z zatrzymanych usłyszał kolejne zarzuty. Podczas zatrzymania policjanci znaleźli przy nim marihuanę, którą dzień wcześniej zakupił w Czechach. Cześć narkotyków wypalił i „poczęstował” kompanów. Za przemyt i udzielanie środków odurzających grozi 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w piątek w samo południe. Dyżurny Komisariatu Policji w Wiśle został poinformowany o kradzieży w jednym ze sklepów przy ulicy Kolejowej. Na miejsce skierowani zostali wiślańscy policjanci i strażnicy miejscy. Po krótkim pościgu mundurowi zatrzymali wszystkich sprawców. Okazali się nimi trzej mieszkańcy Będzina w wieku od 17 do 20 lat. Skradzione przez nich kurtki o wartości blisko dwóch tysięcy złotych zostały odzyskane. Zajmujący się sprawą policjanci ustalili, że dwóch z nich w ciągu jednej godziny dwukrotnie „odwiedziło” sklep. Wykorzystując nieuwagę personelu złodzieje kradli markową odzież. Za pierwszym razem im się udało, więc postanowili spróbować jeszcze raz. W tym czasie najmłodszy usiłował już sprzedać skradzione kurtki na aukcji w sieci internetowej. Za drugim razem złodzieje zostali zauważeni przez pracowników sklepu, którzy powiadomili Policję. Za kradzież usłyszeli zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia. Ponadto najstarszy z zatrzymanych usłyszał kolejne zarzuty. Podczas zatrzymania policjanci znaleźli przy nim marihuanę, którą dzień wcześniej zakupił w Czechach. Cześć narkotyków wypalił i „poczęstował” kompanów. Za przemyt i udzielanie środków odurzających grozi 5 lat pozbawienia wolności.