Policjanci z ustrońskiego komisariatu zatrzymali 56-letniego mężczyznę, który włamał się do kiosku w centrum Ustronia. Kryminalni odzyskali skradzione przedmioty. Nie było to jego jedyne przestępstwo. Śledczy udowodnili mu jeszcze jedno włamanie i kilka kradzieży. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.

W wtorek dyżurny Komisariatu Policji w Ustroniu został powiadomiony o włamaniu w centrum miasta. Z pomieszczenia kiosku złodziej skradł alkohol i kasę fiskalną. Właścicielka widziała kilka dni wcześniej nieznanego mężczyznę, który przebywał przez długi czas w rejonie kiosku. Policjanci ustalili jego rysopis i rozpoczęli poszukiwania. Na drugi dzień na ulicy Grażyńskiego w Ustroniu mundurowi zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi sprawcy. Mężczyzna spał na ławce. Miał przy sobie skradzione rzeczy. Sprawcą okazał się 56-letni mieszkaniec Szczecina. Wczoraj po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Okazało się, że nie było to jedyne przestępstwo popełnione przez zatrzymanego. Śledczy udowodnili mu kolejne włamanie do domu letniskowego w centrum miasta, skąd ukradł zegar. W lutym dopuścił się jeszcze trzech kradzieży i uszkodzenia mienia. Policjanci odzyskali większość skradzionych przedmiotów. Grozi mu teraz dziesięcioletni pobyt w więzieniu.